Koncert pieśni Wysockiego, Cohena i Waitsa

relacja TV Gniezno

9 lutego Starostwo Powiatowe zorganizowało koncert Janusza Kasprowicza i Stanisława Marinczenko, którzy na Powiatowej Scenie Kultury Zamkowa w Miłosławiu zaśpiewali piosenki Włodzimierza Wysockiego, Leonarda Cohena i Toma Waitsa. 

Artyści korzystali z wielu instrumentów – gitary, basu, akordeonu, buzuki i mandoliny. Większość utworów została zaprezentowana w polskich tłumaczeniach. 

Koncert cieszył się dużym zainteresowaniem. Wszystkie bezpłatne wejściówki zostały rozdane, a w dniu występu Powiatowa Scena Kultury została wypełniona słuchaczami.

  • IMG_7696
  • IMG_7699
  • IMG_7701
  • IMG_7702
  • IMG_7703
  • IMG_7709
  • IMG_7726
  • IMG_7728
  • IMG_7733
  • IMG_7739
  • IMG_7747
  • IMG_7752
  • IMG_7756
  • IMG_7757
  • IMG_7768
  • IMG_7775
  • IMG_7781
  • IMG_7785
  • IMG_7797
  • IMG_7799
  • IMG_7800
  • IMG_7803
  • IMG_7804
  • IMG_7818

 

Waldemar Grzegorek na czele Stowarzyszenia Samorządowego A2 Wielkopolska

Od samego początku istnienia Stowarzyszenia Samorządowego A2 Wielkopolska nasz powiat jest członkiem jego struktur. Podczas ostatniego zebrania wybrano nowe władze organizacji. Prezesem stowarzyszenia został wicestarosta wrzesiński Waldemar Grzegorek, którego poprosiliśmy o komentarz.

Stowarzyszenie Samorządowe A2 Wielkopolska powstało w 2007 roku jako inicjatywa samorządów gminnych i powiatowych. Często jego nazwa jest kojarzona ze sprawami autostrady. Wręcz przeciwnie – stowarzyszenie nazywa się tak dlatego, że skupia w swoim składzie gminy i powiaty, które są wzdłuż tej autostrady zlokalizowane. Jest ona traktowana przez nas jako czynnik, który uatrakcyjnia położenie. Powstało przede wszystkim w celu promocji terenów inwestycyjnych. Bardzo ściśle współpracujemy z Państwową Agencją Inwestycji i Handlu, a także z samorządem województwa wielkopolskiego czy z ministerstwami.

Dzięki staraniom poprzedniego prezesa Ryszarda Nawrockiego, gminy i samorządy powiatowe mogły pozyskać za darmo destrukt z autostrady, dzięki czemu udało się poprawić stan niektórych naszych dróg. Reprezentanci wyjeżdżają na targi inwestycyjne do Monachium czy Cannes. W tym roku stowarzyszenie będzie reprezentowane na targach w Dubaju. To bardzo duża promocja naszego regionu, gmin i powiatów, w efekcie której stajemy się rozpoznawalni. Poza tym na działalności naszej organizacji wzorują się inne regiony w Polsce.

Przejmując rolę prezesa, zamierzam oczywiście kontynuować dotychczasowe zadania, ale też – oprócz promocji terenów inwestycyjnych – chciałbym promować nasz region pod względem turystycznym i kulturalnym. Staram się nie ulegać modom, ale lubię regionalne produkty i uważam, że w tym kierunku powinniśmy iść – to jest przyszłość naszego powiatu. Jeśli postawimy na unikalne produkty regionalne, to dzięki temu mieszkańcy innych rejonów Polski będą przyjeżdżać do nas w celach turystycznych, co zaowocuje dalszym rozwojem naszego powiatu.

Wysłuchała Klara Skrzypczyk

(fot. UM Stare Miasto)

  • IMG_3828
  • IMG_3831
  • IMG_3842
  • IMG_3883
  • IMG_3904
  • IMG_3910
  • IMG_3912
  • IMG_3927

 

  • Paweł Puzdrakiewicz

Rusza kwalifikacja

Rozmowa z p.o. kierownika Referatu Bezpieczeństwa Starostwa Powiatowego Pawłem Puzdrakiewiczem

Po co w powiecie wrzesińskim zbiera się Powiatowa Komisja Lekarska działająca w ramach kwalifikacji wojskowej?
Jej podstawowym zadaniem jest stwierdzenie przydatności do służby wojskowej. Podczas prac komisji określa się kategorię zdrowia stawiających się przed nią. W przypadku ewentualnych wątpliwości osoby, których one dotyczą, są kierowane do lekarzy specjalistów w celu określenia faktycznego stanu ich zdrowia. 

Zatem jeśli stan zdrowia osoby stającej przed komisją lekarską jest zadowalający, to potem może się ona potencjalnie spodziewać poboru w razie zagrożenia kraju?
Nie do końca to tak wygląda. Każdy mężczyzna z danego rocznika kończący osiemnaście lat musi dopełnić obowiązku stawiennictwa przed komisją lekarską w celu tylko i wyłącznie zaewidencjonowania w ewidencji wojskowej. Jest to działanie dla potrzeb służb wojskowych, ewentualnie każdy, kto otrzyma kategorię zdrowia stwierdzającą przydatność do odbycia służby wojskowej, na przykład jeżeli ktoś posiada kategorię A, może się spodziewać w pewnym czasie powołania, ale nie jest to obligatoryjne. Głównym celem przeprowadzenia kwalifikacji wojskowej jest tylko i wyłącznie zaewidencjonowanie osób i wstępne, ogólne określenie stanu zdrowia.

Zatem jeżeli pojawiłoby się zagrożenie wojną, powraca się do zasobu osób zdolnych do służby wojskowej?
O
czywiście te osoby mogą tworzyć tak zwaną rezerwę wojskową, jednak kwalifikacja ma przede wszystkim cel ewidencyjno-prewencyjny, aby wojsko posiadało wiedzę, ilu ma ludzi ewentualnie przydatnych do służby wojskowej. Osoba zdolna do służby podczas kwalifikacji otrzymuje również książeczkę wojskową z informacją, jaką kategorię zdrowia posiada. Wówczas wiadomo, że jest ona ujęta w ewidencji wojskowej. 

Jakie roczniki mogą się teraz spodziewać wezwania przed Powiatową Komisję Lekarską?
Wszyscy mężczyźni urodzeni w roku 2000, ponadto roczniki 1995 do 1999 – z tego drugiego okresu osoby, które jeszcze z różnych powodów do dnia dzisiejszego nie stawiły do kwalifikacji wojskowej przed Powiatową Komisją Lekarską, bo np. przebywały za granicą, nie można było nawiązać z nimi kontaktu, zatem nie dostarczono im wcześniej wezwania. Są to tak zwane roczniki starsze.

Czy wezwanie jest obowiązkowe?
Tak, to wynika z Ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polski.

Czy możemy się spodziewać, że wróci obowiązkowy pobór do wojska? Ten temat krąży od czasu do czasu w różnych dyskusjach publicznych.
Trudno mi się to tego ustosunkować. Rzeczywiście tego rodzaju pogłoski krążyły. Mogę jedynie powiedzieć, że de facto ustawa, o której przed chwilą mówiłem, nie znosi obowiązkowej służby wojskowej, została ona tylko zawieszona. Czyli w każdej chwili można do tego powrócić. Różne pogłoski były, natomiast nie mam żadnych informacji, żeby w najbliższym czasie do czegoś takiego się przymierzano. W tej chwili działania są bardziej skierowane na budowanie tak zwanych Wojsk Obrony Terytorialnej Kraju, WOT. W ten sposób wojsko próbuje zwiększyć swój potencjał ludzki.

WOT to oddziały budowane z osób, które są w rezerwie?
Są to osoby, które posiadają przydatność do służby wojskowej, ale generalnie zgłaszają się same jako ochotnicy. Przechodzą również różnego rodzaju badania lekarskie, ale już specjalistyczne, wykonywane przez wojskowych lekarzy, i dopiero po ich pomyślnym przebyciu mogą otrzymać powołanie i przydział do takiej służby. 

To zawodowa służba?
Nie do końca, są to osoby niejako zaewidencjonowane w stanie określonych jednostek, natomiast normalnie pracują, mają życie codzienne, za to posiadają obowiązek przybycia na wezwanie, na ćwiczenia, za gotowość stawienia się na sygnał otrzymują wynagrodzenie itd. Jeżeli chodzi o pozyskiwanie osób chcących wstąpić w szeregi wojska, tę procedurę prowadzą Wojskowe Komendy Uzupełnień – w naszym regionie jest to WKU w Koninie, która próbuje zachęcić do odbycia służby wojskowej.

Zatem dla wszystkich, którzy otrzymają wezwanie przed Powiatową Komisję Lekarską we Wrześni to na razie okazja, żeby się po prostu przebadać?
Chciałbym tu zaakcentować, żeby osoby, które wezwiemy, miały ze sobą aktualną dokumentację medyczną, mam na myśli badania z ostatnich 12 miesięcy, wszelkiego rodzaju wypisy, zaświadczenia lekarskie, szczególnie od okulisty, bo często mamy do czynienia z wadami wzroku. W przypadku braku badań okulistycznych gdyby podczas stawienia się przed komisją zaistniała potrzeba ich przeprowadzenia, taka osoba zostanie przez nas skierowana do okulisty. 

Przypomnijmy, kiedy będzie obradować wrzesińska Powiatowa Komisja Lekarska?
Trzyosobowa Komisja na terenie powiatu wrzesińskiego będzie pracować od 4 do 26 lutego, przy czym 20 i 21 lutego zaplanowana jest przerwa w jej działaniu. Siedzibą będzie stary budynek szpitala powiatowego we Wrześni na drugim piętrze. Każda osoba wezwana otrzyma dokładny termin stawienia się. 
 

Rozmawiała 
Anna Szymczak

 

OBWIESZCZENIE WOJEWODY WIELKOPOLSKIEGO z dnia 18 stycznia 2019 r. w sprawie przeprowadzenia KWALIFIKACJI WOJSKOWEJ w 2019 r. na obszarze województwa wielkopolskiego


 

X Konferencja Lepsza Edukacja

X Jubileuszowa Konferencja Lepsza Edukacja odbyła się w Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii w Grzymysławicach.

Korytarze grzymysławickiego Centrum 1 lutego zapełniły się kadrą pedagogiczną zainteresowaną tematem edukacji. Jak mówił starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz podczas oficjalnego otwarcia: – Budując ten obiekt, myśleliśmy o takich wydarzeniach. Lepsza Edukacja przybliża nas do nowego informatycznego świata, w którym żyje zarówno młodzież, jak i my wszyscy. Konferencja organizowana jest już od dekady. Powstała z inicjatywy SSP nr 6 i jej dyrektora Dariusza Andrzejewskiego, który wspomina to następująco: – Pomysł przed 10 laty pojawił się z idei dostrzeżenia potencjału nowych technologii i ich zastosowania w edukacji. Chodziło o to, żeby szkoła zdążała za tym, jak zmienia się jej otoczenie. Konferencji towarzyszyły graphic recorder’ki. Zapisywanie graficznie konferencji w postaci posterów stało się już tradycją, w tym roku również powstawała pamiątkowa grafika. Absolwenci SSP nr 6 zadbali, aby całość była transmitowana na żywo w sieci.   

Pierwszego dnia w programie były liczne wykłady, a w przerwach na stoiskach uczestnicy mogli zapoznać się z najnowszymi urządzeniami i programami, które wykorzystuje się w procesie nauczania. Popołudniu odbyła się debata Doświadczenia i perspektywy rozwoju VR i AR, jak szkoła może reagować na nowe trendy w jej otoczeniu? Virtual reality to wirtualna rzeczywistość, dzięki specjalnym goglom użytkownik może przysłowiowo wejść w trójwymiarowy, wygenerowany komputerowo świat. Natomiast augmented reality to rozszerzona rzeczywistość. Umożliwia nałożenie na widziany świat wygenerowanych komputerowo elementów. Czy to obrazie widzianym z kamery, czy na świat widziany za pomocą specjalnych okularów. 

Drugi dzień konferencji odbył się w SSP nr 6 przy ulicy Słowackiego. Uczestnicy wzięli udział w debacie Retrospekcja – 10 lat w edukacji (Lepszej Edukacji) – co i jak się zmieniło, a co jest niezmienne… dalsze kierunki rozwoju i wyzwania. Do dyskusji włączyli się goście specjalni: Agata Kapica, Marcin Paks, prof. Maciej Sysło, prof. Mirosław Grewiński, Karol Górnowicz. Następnie uczestnicy wzięli udział w licznych zajęciach warsztatowych.

Jubileuszowa konferencja Lepsza Edukacja odbyła się w Grzymysławicach. Kierownik CBiRNT Tomasz Mackiewicz podkreśla: – To miejsce w 100% spełniło swoją rolę, stworzyło otwartą i szczerą przestrzeń do dyskusji na tematy związane z nowymi technologiami w nauczaniu. Rozmowy, które towarzyszyły wydarzeniu potwierdziły zasadność organizowania tego typu konferencji w CBiRNT w przyszłości. Dyrektor SSP nr 6, patrząc przez pryzmat 10 lat organizacji Lepszej Edukacji, dodał: – Jest to inicjatywa, która się rozrosła z lokalnego seminarium do imprezy ogólnopolskiej i jest jedną z istotniejszych konferencji tego typu w Polsce z uwagi na merytorykę i zasięg jej działania. Taką mamy ambicję, żeby nauczycieli, którzy do nas przyjeżdżają zapoznać z tym, co jest nowe i jakie są trendy. Dać temu podstawy naukowe, aby mądrze, zgodnie z osiągnięciami nauki, wykorzystywać to dla pożytku dzieci. Współorganizatorem wydarzenia było Starostwo Powiatowe.

Szymon Piotr Rewers

  • Konferencja (1)
  • Konferencja (2)
  • Konferencja (3)
  • Konferencja (4)
  • Konferencja (5)
  • Konferencja (6)
  • Konferencja (7)
  • Konferencja (8)
  • Konferencja (9)
  • Konferencja (10)
  • Konferencja (11)
  • Konferencja (12)
  • Konferencja (13)
  • Konferencja (14)
  • Konferencja (15)
  • Konferencja (16)
  • Konferencja (17)
  • Konferencja (18)
  • Konferencja (19)
  • Konferencja (20)
  • Konferencja (21)
  • Konferencja (22)
  • Konferencja (23)
  • Konferencja (24)
  • Konferencja (25)
  • Konferencja (26)
  • Konferencja (27)
  • Konferencja (28)
  • Konferencja (29)
  • Konferencja (30)
  • Konferencja (31)
  • Konferencja (32)
  • Konferencja (33)
  • Konferencja (34)
  • Konferencja (35)
  • Konferencja (36)
  • Konferencja (37)
  • Konferencja (38)
  • Konferencja (93)
  • Konferencja (39)
  • Konferencja (40)
  • Konferencja (41)
  • Konferencja (43)
  • Konferencja (44)
  • Konferencja (45)
  • Konferencja (46)
  • Konferencja (47)
  • Konferencja (48)
  • Konferencja (49)
  • Konferencja (50)
  • Konferencja (51)
  • Konferencja (52)
  • Konferencja (53)
  • Konferencja (54)
  • Konferencja (55)
  • Konferencja (56)
  • Konferencja (57)
  • Konferencja (58)
  • Konferencja (59)
  • Konferencja (60)
  • Konferencja (61)
  • Konferencja (62)
  • Konferencja (63)
  • Konferencja (64)
  • Konferencja (65)
  • Konferencja (66)
  • Konferencja (67)
  • Konferencja (68)
  • Konferencja (69)
  • Konferencja (70)
  • Konferencja (71)
  • Konferencja (72)
  • Konferencja (73)
  • Konferencja (74)
  • Konferencja (75)
  • Konferencja (76)
  • Konferencja (77)
  • Konferencja (78)
  • Konferencja (79)
  • Konferencja (80)
  • Konferencja (81)
  • Konferencja (82)
  • Konferencja (83)
  • Konferencja (84)
  • Konferencja (85)
  • Konferencja (86)
  • Konferencja (87)
  • Konferencja (88)
  • Konferencja (89)
  • Konferencja (90)
  • Konferencja (91)
  • Konferencja (92)
  • Konferencja (94)
  • Konferencja (95)
  • Konferencja (96)
  • Konferencja (97)
  • Konferencja (99)
  • Konferencja (98)
  • Konferencja (100)
  • Konferencja (101)
  • Konferencja (102)
  • Konferencja (103)
  • Konferencja (104)

 

Najlepsi w Wielkopolsce

W środę 30 stycznia odbył się XXIV Ogólnopolski Turniej na Najlepszego Ucznia w Zawodzie Cukiernik, Piekarz i Kucharz. Zespół Szkół Zawodowych nr 2 we Wrześni po raz kolejny był gospodarzem etapu wojewódzkiego.

Do konkurencji stanęła młodzież ze szkół zawodowych z całej Wielkopolski. Od samego rana ZSZ nr 2 był wypełniony najlepszymi uczniami w swoim fachu. Starosta wrzesiński podczas rozpoczęcia powiedział do uczestników: – Organizowanie konkursów cukierników i piekarzy, a od zeszłego roku również kucharzy, okazało się pomysłem trafionym w dziesiątkę. Cieszę się, że możemy gościć was we Wrześni. Wicedyrektor Dorota Kaczmarek przekazała pozdrowienia od absolwentki i zeszłorocznej mistrzyni Polski Roksany Bartłomiejczak. Wygrała ona wojewódzki etap oraz była najlepsza w finale ogólnopolskim we Wrocławiu. Obecnie jest na 4-miesięcznym stażu we Włoszech.

Po uroczystym otwarciu rozpoczęła się część teoretyczna, czyli pisemny test, który zaliczyć musieli wszyscy uczestnicy.

Potem przyszedł czas na cześć właściwą. Cukiernicy odbyli ją cukierni Kuczora, piekarze w piekarni PSS „Społem”, natomiast kucharze wykazywali się w kuchni ZSZ nr 2. Temat przewodni dla cukierników i piekarzy brzmiał: Rzemiosło nasza przyszłość. Obok tortu cukiernicy musieli wykonać figurki marcepanowe, ciastka bankietowe i okolicznościowy napis z czekolady. Rywalizacja była trudna, a prace różnorodne. Piekarze mogli pokazać swoje umiejętności przygotowując bułki poznańskie, rogale, plecionki i drożdżówki. Oceniana była pomysłowość, estetyka wyrobu i dokładność wykonywania elementów dekoracyjnych. Na swoich talerzach kucharze zaprezentowali potrawy wpisujące się w temat Wariacje z wieprzowiną. Czas przygotowania dań turniejowych wynosił 60 minut. Jury zwracało uwagę przede wszystkim na smak i aromat potraw oraz stopień trudności przygotowania dania.

Najlepsi w poszczególnych kategoriach to: Agata Iwanowska (kucharz), Krzysztof Ścigocki (piekarz), Zofia Grzegorska (cukiernik). Uczestnicy zostali nagrodzeni, a najlepsi otrzymali sprzęt kuchenny oraz staże zawodowe. Zwycięzcy otrzymali też awans do etapu ogólnopolskiego. W konkursie wzięło udział 24 uczniów z Wrześni, Leszna, Jarocina, Pleszewa, Gniezna i Kościana.

Szymon Piotr Rewers

  • KONKURS (1)
  • KONKURS (2)
  • KONKURS (3)
  • KONKURS (4)
  • KONKURS (5)
  • KONKURS (6)
  • KONKURS (7)
  • KONKURS (8)
  • KONKURS (9)
  • KONKURS (10)
  • KONKURS (11)
  • KONKURS (12)
  • KONKURS (13)
  • KONKURS (14)
  • KONKURS (15)
  • KONKURS (16)
  • KONKURS (17)
  • KONKURS (18)
  • KONKURS (19)
  • KONKURS (20)
  • KONKURS (21)
  • KONKURS (22)
  • KONKURS (23)
  • KONKURS (24)
  • KONKURS (25)
  • KONKURS (26)
  • KONKURS (27)
  • KONKURS (28)
  • KONKURS (29)
  • KONKURS (30)
  • KONKURS (31)
  • KONKURS (32)
  • KONKURS (33)
  • KONKURS (34)
  • KONKURS (35)
  • KONKURS (36)
  • KONKURS (37)
  • KONKURS (38)
  • KONKURS (39)
  • KONKURS (40)
  • KONKURS (41)
  • KONKURS (42)
  • KONKURS (43)
  • KONKURS (44)
  • KONKURS (45)
  • KONKURS (46)
  • KONKURS (47)
  • KONKURS (48)
  • KONKURS (49)
  • KONKURS (50)
  • KONKURS (51)
  • KONKURS (52)
  • KONKURS (53)
  • KONKURS (54)
  • KONKURS (55)
  • KONKURS (56)
  • KONKURS (57)
  • KONKURS (58)
  • KONKURS (59)
  • KONKURS (60)
  • KONKURS (61)
  • KONKURS (62)
  • KONKURS (63)
  • KONKURS (64)
  • KONKURS (65)
  • KONKURS (66)
  • KONKURS (67)
  • KONKURS (68)
  • KONKURS (69)
  • KONKURS (70)
  • KONKURS (71)
  • KONKURS (72)
  • KONKURS (73)

 

Trwają prace przy budowie zaplecza dydaktyczno-sportowego przy ul. Wojska Polskiego.

30 stycznia odbył się transport konstrukcji dachu hali sportowej. Następnego dnia miało miejsce nałożenie dźwigarów z drewna klejonego na słupy żelbetonowe. Wielkogabarytowy element miał 36 m długości.

  • Bodowa (1)
  • Bodowa (2)
  • Bodowa (3)
  • Bodowa (4)
  • Bodowa (5)
  • Bodowa (6)
  • Bodowa (7)
  • Bodowa (8)
  • Bodowa (9)
  • Bodowa (10)
  • Bodowa (11)
  • Bodowa (12)
  • Bodowa (13)

 

Wyróżniony za odwagę

Pyzdrzanin Rafał Gronikowski 30 grudnia w godzinach wieczornych uratował tonącego w Warcie człowieka. Za swój bohaterski czyn został nagrodzony 29 stycznia.

39-latkowi gratulacje złożyli samorządowcy – starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz, burmistrz Pyzdr Przemysław Dębski i przewodnicząca Rady Miejskiej Justyna Sosnowska. – Dzięki takiej postawie sami stajemy się lepsi i odważniejsi – mówił starosta. – Mamy z kogo brać przykład – dodał burmistrz.

Rafał Gronikowski wieczorem 30 stycznia został zaalarmowany przez swojego psa. Zaniepokojony głośnym szczekaniem udał się nad rzekę Wartę, obok której mieszka i zorientował się, że w wodzie znajduje się człowiek. Ryzykując własne zdrowi i życie, podjął się akcji ratowniczej i wyciągnął na brzeg mężczyznę.

Pan Rafał jest bardzo skromny i uważa, ze w jego sytuacji każdy zachowałby się tak samo. Jednak każdy, kto o jego czynie słyszał, nazywa go bohaterem.

(agda)

  • Warta  (1)
  • Warta  (2)
  • Warta  (3)
  • Warta  (4)
  • Warta  (5)

 

Zapraszamy na konferencję

Już po raz dziesiąty z inicjatywy Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 6 we Wrześni i jej dyrektora Dariusza Andrzejewskiego odbędzie się popularno-naukowa konferencja poświęcona nowoczesnym technologiom w edukacji. Organizatorzy, wśród nich Starostwo Powiatowe, zapraszają 1 i 2 lutego.

Czy wirtualna i powiększona rzeczywistość mogą znaleźć zastosowanie w edukacji? Jak wykorzystać możliwości virtual reality i augmentem reality we współczesnej szkole i codziennym życiu? Czym są STEAMowe lekcje? Co oznacza Code for Green – nowy wymiar edukacji?
Na te i wiele innych pytań będą się starali odpowiedzieć uczestnicy kolejnej konferencji z cyklu Lepsza edukacja, organizowanej przez Samorządową Szkołę Podstawową nr 6 we Wrześni wraz z Urzędem Miasta i Gminy we Wrześni oraz Starostwem Powiatowym we Wrześni. 
Konferencja odbędzie się 1 i 2 lutego. Zapowiedzieli w niej udział przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej, ośrodków naukowych, profesorowie uczelni, kadra menedżerska wdrażająca nowoczesne rozwiązania służące przekazywaniu wiedzy uczniom, a także nauczyciele różnych przedmiotów, dla których zorganizowane zostaną praktyczne lekcje i warsztaty dające przegląd nowych technologii towarzyszących procesowi edukacji. Zaprezentują je wiodące instytuty naukowe i praktycy.
Pierwszy dzień konferencji (1 lutego) poświęcony teoretycznym rozważaniom i dyskusji odbędzie się w Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii w Grzymysławicach – początek o godz. 9.
2 lutego organizatorzy zapraszają do Samorządowej Szkoły Podstawowej nr 6 im. Jana Pawła II we Wrześni przy ul. Słowackiego 41. Szczegóły w programie konferencji na stronie www.lepszaedukacja.pl.

Konferencji towarzyszyć będzie prezentacja najnowocześniejszych urządzeń i programów możliwych do wykorzystania w procesie nauczania w szkołach.                        

(mol)

  • POSTER

 

Kolędowanie z Natalią

Znana polska wokalistka Natalia Kukulska 25 stycznia wystąpiła w dwóch koncertach kolędowych w kościele farnym we Wrześni.

Na początku głos zabrali organizatorzy wydarzenia, czyli starosta Dionizy Jaśniewicz i proboszcz parafii farnej Mieczysław Kozłowski. – Po raz kolejny organizujemy koncert w farze i powoli robi się z tego tradycja – zauważył starosta. – Dziś zamieniamy święte miejsce w salę koncertową, ale w zbożnym celu – dodał. Z kolei proboszcz Kozłowski wspomniał, że parafianie bardzo cieszą się, że tego typu koncerty organizowane są właśnie w kościele farnym.

Natalia Kukulska rozpoczęła swój występ od kolędy Lulajże Jezuniu. Wspomniała, że tej kolędy nauczył ją mieszkający we Wrześni dziadek, Kazimierz Kukulski, i pierwszy raz zaśpiewała ją jeszcze jako mała dziewczynka, właśnie w kościele we Wrześni. – Bardzo się cieszę, drodzy państwo, że mogę zaśpiewać tutaj dla was. Do Wrześni przyjeżdżałam bardzo często do dziadków i wiążę z tym wiele wspaniałych wspomnień, takiej beztroski – mówiła wokalistka.

Koncert Natalii Kukulskiej we Wrześni miał odbyć się 18 stycznia, lecz ze względu na wprowadzenie żałoby narodowej po morderstwie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza został przełożony o tydzień. Piosenkarka nawiązała do tych dni. – Przez te zdarzenia wszyscy mieliśmy taką pauzę, wiele refleksji. Działy się rzeczy dobre i złe. Takie też jest życie – mówiła wokalistka, dedykując sytuacji piosenkę Decymy. Było to jedna z dwóch nieświątecznych piosenek, jakie uczestnicy koncertu usłyszeli we Wrześni. Druga – Kołysanka dla nieobecnych, to utwór poświęcony uchodźcom, który w kontekście świąt i historii nabrał nowego znaczenia. Kukulska zaśpiewała także wiele innych kolęd, pastorałek i piosenek świątecznych, m.in. Hej Maluśki, White Christmas, Bóg się rodzi czy Cicha noc.

Choć koncerty obyły się miesiąc po świętach, to nastrój, dekoracje i padający tego dnia śnieg sprawiły, że choć na chwilę wszyscy wrócili do magicznego, bożonarodzeniowego czasu.

Agnieszka Przysiuda-Zielkowska

  • Koncert Natalii Kukulskiej (1)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (2)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (3)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (4)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (5)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (6)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (7)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (8)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (9)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (10)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (11)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (12)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (13)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (14)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (15)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (16)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (17)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (18)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (19)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (20)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (21)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (22)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (23)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (24)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (25)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (26)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (27)
  • Koncert Natalii Kukulskiej (28)
  • autor: Szymon Piotr Rewers

 

Międzynarodowy turniej EYBL U17

W weekend 25-27 stycznia we Wrześni odbywał się turniej w kosza w ramach Europejskiej Młodzieżowej Ligi Koszykówki – EYBL U17, Dywizja I.

Na sali sportowej Szkoły Podstawowej nr 6 przez trzy dni mierzyły się drużyny chłopców do lat siedemnastu z Rosji, Włoch, Białorusi, Litwy, Łotwy, Ukrainy i oczywiście z Polski. W zmaganiach bezkonkurencyjny okazał się zespół z Łotwy A.Kraukla/VEF z Rygi, który wygrał każdy z pięciu pojedynków. Na drugim miejscu uplasował się team BS Kłajpeda z Litwy, a trzecie miejsce przypadło drużynie Novipiu Campus Piemonte. Polscy zawodnicy z BC Biofarm Basket z Poznania wywalczyli szóstą pozycję.

Na uroczystym otwarciu w piątkowy wieczór obecni byli wicestarosta Waldemar Grzegorek, burmistrz Wrześni Tomasz Kałużny, dyrektor SSP nr 6 Dariusz Andrzejewski, prezes Fundacji PBG Basket Junior Bartłomiej Tomaszewski oraz polski koszykarz Eugeniusz Kijewski.

Ciekawym wydarzeniem towarzyszącym turniejowi był sobotni, wieczorny mecz pomiędzy MKS Września a reprezentacją US Army Powidz, w którym to starciu wrześnianie pokonali Amerykanów.

Turniej został zorganizowany przez Fundację PGB Basket Junior we współpracy z gminą Września przy udziale Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, Starostwa Powiatowego we Wrześni oraz SSP nr 6 we Wrześni.

(agda)

  • IMG_6858
  • IMG_6866
  • IMG_6871
  • IMG_6872
  • IMG_6898
  • IMG_6902
  • IMG_6903
  • IMG_6907
  • IMG_6642
  • IMG_6650
  • IMG_6652
  • IMG_6669
  • IMG_6674
  • IMG_6677
  • IMG_6685
  • IMG_6700
  • IMG_6702
  • IMG_6707
  • IMG_6714
  • IMG_6722
  • IMG_6725
  • IMG_6735
  • IMG_6739
  • IMG_6744
  • IMG_6746
  • IMG_6749
  • IMG_6765
  • IMG_6766
  • IMG_6768
  • IMG_6774
  • IMG_6775
  • IMG_6781
  • IMG_6783
  • IMG_6786
  • IMG_6789
  • IMG_6790
  • IMG_6795
  • IMG_6804
  • IMG_6806
  • IMG_6809
  • IMG_6811
  • IMG_6815
  • IMG_6816
  • IMG_6831

 

  • Kukulska

Tworzę od serca

O relacjach z Wrześnią, muzycznych ścieżkach i szczęściu rozmawiamy z Natalią Kukulską

Nie jest tajemnicą, że jest pani związana z Wrześnią – stąd pochodził pani ojciec, zapewne bywała tutaj pani jako dziecko. Jaka jest Września w pani wspomnieniach?
Rzeczywiście, mój tata urodził się we Wrześni, dlatego moje dzieciństwo też było z nią związane, bo bardzo często jeździłam do moich dziadków Kukulskich, którzy mieli dom przy ulicy Olsztyńskiej. Pamiętam to bardzo dobrze, wiążę z tym czasem wspaniałe wspomnienia – zawsze był to czas wakacji, kiedy drzewa i krzewy były pełne owoców. Dziadkowie mieli piękny ogród, pamiętam, że czułam się tam wyśmienicie. Zresztą właśnie stąd pochodzi piosenka o moim psie Puszku, oparta na  prawdziwym wydarzeniu – mój dziadek Kaziu dał mi właśnie takiego psa, który po prostu poszedł na spacer i już nie wrócił. Ale wspominam to miejsce sielankowo, do dziś pamiętam ten dom również w środku, stare fotografie, obrazy, zapach, wspaniałą kuchnię mojej babci i miłość, którą zawsze wyczuwałam od moich dziadków.

Przed kilkunastu laty we Wrześni odbywała się impreza poświęcona twórczości Pani mamy – Festiwal Piosenki im. Anny Jantar. Proszę opowiedzieć o muzycznym wpływie Anny Jantar na panią.
Żałuję bardzo, że nie była możliwa kontynuacja kolejnych edycji Festiwalu Piosenki im. Anny Jantar we Wrześni, bo sama inicjatywa była bardzo fajna. Może kiedyś będzie jeszcze szansa na powrót do tematu, może byłby to festiwal imienia mojego taty?
W ogóle chyba duży wpływ na to, co robię, miało to, z jakiego domu pochodzę. Było w nim bardzo dużo muzyki, od dziecka się w niej wychowywałam. Stała się dla mnie naturalnym środowiskiem, w którym chcę przebywać, bo ją pokochałam i stała się również moją pasją. To, co tworzył mój tata czy co śpiewała moja mama, na pewno miało jakiś wpływ na mnie, chociaż od jakiegoś czasu już podążam swoją drogą muzyczną. Oczywiście staram się upamiętniać to, co robili rodzice, żeby pielęgnować ich spuściznę, nie mniej jednak trudno, żebym żyła cały czas przeszłością i ich życiem. Wracam do tego na przykład organizując koncerty poświęcone ich pamięci. Takie koncerty pod tytułem „Życia mała garść” odbędą się w Polsce w tym roku, a pretekstem jest chociażby 75. rocznica urodzin mojego Taty, która przypada na maj. Piosenki są w pięknych aranżacjach Adama Sztaby. Zaprosiłam do tego projektu wspaniałych artystów.
W twórczości mojej mamy jest dużo piosenek, które cenię, które wydają mi się niezwykle ponadczasowe i bardzo piękne, a nie zawsze były tymi największymi przebojami. Staram się być obiektywna. Jestem dumna z tego, co rodzice po sobie zostawili i przede wszystkim cieszę się, że pomimo tego, że ich nie ma, to cały czas żyje pamięć, a ja mam zachowaną ich cząstkę właśnie w postaci piosenek.

Przez lata tworzone przez panią piosenki były bardzo różnorodne – słychać było w nich wpływy wielu gatunków – od soulu po elektronikę. Skąd ta różnorodność?
Moje upodobania muzyczne z biegiem czasu na pewno ulegały zmianie, ale myślę, że ktoś, kto zna moje płyty, wie, że była to droga i ewolucja. To nie było tak, że nagle robiłam jakieś zupełnie skrajne rzeczy, porzucałam coś, co robiłam wcześniej i szłam w zupełnie inny gatunek. Bardziej zależało mi na tym, żeby zawsze było to otwarcie nowych drzwi. W związku z tym zapraszałam do współpracy różnych muzyków, którzy mnie inspirowali i to nadawało nowy sznyt kolejnej płycie. Od jakiegoś czasu moje płyty są już mniej mainstreamowe i popowe, jestem bardziej wolna artystycznie i nie sugeruję się tym, żeby piosenka była komercyjna, grana w radiu i miała jakiś konkretny format, tylko po prostu tworzę od serca, staram się robić rzeczy ciekawe, które mnie rozwijają, dawać z siebie jak najwięcej i nie spoczywać na laurach. Oczywiście ma to taki skutek, że moja publiczność się również zmienia, niektórzy odchodzą, bo wolą to, co było w latach 90. na przykład, a niektórzy mówią, że dopiero teraz mnie słuchają, bo wcześniej to nie było dla nich. Dla mnie niezwykle ważne jest to, żeby być wolnym i szczerym w tym, co się robi. Już od kilku płyt teksty piosenek są mojego autorstwa, a kompozycje współautorstwa. Myślę, że to jest dla mnie właściwa droga, oczywiście niełatwa, ale dająca wiele satysfakcji.

Dzięki kolędom pozostajemy w świątecznych nastrojach. Czym dla pani jest Boże Narodzenie?
Postanowiłam wrócić do kolęd w tym roku, po przerwie, ponieważ w zeszłym w ogóle z nimi nie występowałam. Kilka lat temu nagrałam kolędy w niezwykle ciekawych wersjach, w opracowaniu Grzegorza Jabłońskiego. W tym roku razem z moim zespołem postanowiłam wziąć to na tapetę i podczas świąt wrócić do tych wersji. Bardzo lubię kolędy. Każdego roku śledzę różne nowości płytowe i uważam, że każdy artysta na własny sposób jest w stanie dać kolędom taką swoją pieczątkę i pokazać, jak on to czuje. Cieszę się, że wersje są czasami bardzo różnorodne, wiadomo, że nie zawsze się wszystko wszystkim podoba, ale dzięki temu mamy wybór i możemy mieć ukochanego artystę podczas świąt w tym repertuarze. 
Święta to oczywiście też okazja do śpiewania i powrotu do utworów, które znam od dziecka. Pamiętam, jak jeszcze we Wrześni dziadkowie uczyli mnie „Lulajże Jezuniu”, co starałam się jak najlepiej zaśpiewać w kościele we Wrześni. Teraz kolędują ze mną fantastyczni muzycy i nasze koncerty są bardzo różnorodne, bo przecież mamy i nastrojowe kolędy, i bardzo dynamiczne. 
Chciałabym, żeby Boże Narodzenie zawsze było dla mnie powodem do tego, żeby być lepszym, pogodzić się, powiedzieć sobie to, co ważne i żeby na chwilę się zatrzymać. Niestety często jest tak, że przed tym zatrzymaniem jest totalna gonitwa, więc czasami jest to hamowanie z piskiem opon. To jest akurat niefajne, że komercyjne oblicze tych świąt ma na nas wpływ. Staram się temu nie ulegać, co jest dosyć trudne, ale Święta Bożego Narodzenia niosą wiele nadziei i poczucia, że możemy coś w sobie odrodzić, coś zacząć. Na pewno można zacząć być lepszym.

 
Na swoim koncie ma pani użyczenie głosu Mamusi Muminka w bardzo świątecznym filmie Magiczna zima Muminków. Fani Disneya pamiętają też piosenki z Herkulesa i Magicznego miecza. Jak wygląda praca przy filmowych projektach?
Zawsze zaśpiewanie piosenki do filmu jest wspaniałą szansą i przeżyciem, zwłaszcza jeśli są to dobre filmy. Oprócz filmów fabularnych rzeczywiście mam na swoim koncie nagrania do filmów dziecięcych. Jeszcze do tutaj wymienionych, dodałabym Rodzinę Treflików i Elenę z Avaloru. Przyznam szczerze, że największą radość i satysfakcję mam, kiedy słuchają lub oglądają to moje dzieci. Te starsze już są za duże, bo mam 18-latka i 13-latkę, ale teraz moja dwuletnia Laura ogląda Rodzinę Treflików i tak słodko mówi: „Mamusia śpiewa!”. To jest taki fajny moment, idę na przykład do kuchni, włączam jej na chwilę bajkę, a nadal ma tam głos mamy. Praca przy takich projektach jest bardzo ciekawa. Akurat przy Magicznej zimie Muminków użyczałam również głosu postaci. Przyznam, że to było duże wyzwanie, bardzo pouczające, ale również wdzięczne, także cieszę się, że miałam taką szansę.

W swoim najnowszym singlu Rekonstrukcja nawiązuje pani do obsesji poprawiania urody. Skąd według pani bierze się współczesny kult młodości?
Trochę buntuję się przeciwko takiemu kultowi młodości za wszelką cenę, zwłaszcza, że prowadzi to do pewnych absurdów, ponieważ kobiety, chcąc poprawić sobie wygląd, wyglądają w pewnym momencie dość karykaturalnie. Młode dziewczyny, które nie mają jeszcze prawa mieć zmarszczek, też poprawiają wygląd. Narażają się przez to na wiele niebezpieczeństw, bo operacja, ingerencja we własne ciało zawsze jest czymś poważnym. Oczywiście każdy ma prawo do zmian. Zresztą uważam, że akurat chirurgia plastyczna jest niezwykle potrzebną i ważną dziedziną medycyny, bo są tacy, którzy naprawdę muszą z niej korzystać. Nie mam też nic przeciwko temu, żeby korzystać z medycyny estetycznej z umiarem dla poprawienia sobie nastroju, jeśli ktoś tego potrzebuje. Niemniej jednak ta piosenka jest po prostu refleksją nad tym, czy zmiana naszego zewnętrza nie dzieje się przez to, że wewnątrz jest brak akceptacji, zagubienie się i samotność. W zasadzie o tym jest Rekonstrukcja, że tak naprawdę powinniśmy dopieścić naszego ducha. To piosenka z płyty Halo tu Ziemia, na której dużo jest tematów dotykających spraw transcendentnych, gdzie odwołuję się do duchowości czy też śpiewam o relacjach na płaszczyźnie niebo – ziemia.

Czuje się pani szczęśliwa?
Szczęście to taki stan, który w zasadzie powinien być podsumowaniem codzienności, przewagi dobrych chwil i umiejętności ich dostrzeżenia i doceniania. Bardzo doceniam to, co mam – szczęśliwą rodzinę, zdrowe dzieci. To mi daje największe szczęście. Wielkim szczęściem jest dla mnie też to, że mogę robić w życiu to, co kocham, a moja pasja jest moim zawodem. Mam szansę się wyżywać kreatywnie, mogę sobie pozwolić na to, żeby spełniać moje wizje, a to wielkie szczęście. Oczywiście pracuję nad sobą i zawsze mam poczucie niedosytu. Nie wiem, czy jest to jeszcze poszukiwanie szczęścia, a może prawdy, i tego, żeby być coraz lepszym człowiekiem. W tej kwestii na pewno mam jeszcze wiele do zrobienia. Staram się dbać o szczęście. Dla mnie niezwykle ważne jest też szczęście moich bliskich i jeżeli oni są szczęśliwi, to ja jestem spokojna i myślę, że poniekąd szczęśliwa.

Jaka jest Natalia Kukulska?
Muzycznie można poznać mnie poprzez to, co tworzę, choć w zasadzie filozoficznie również, ponieważ moje teksty są zawsze niezwykle osobiste. W ten sposób się otwieram i staram opowiadać o swoich bolączkach czy sprawach, które nie dają mi spokoju albo nawet mnie śmieszą, albo o których chcę się wypowiedzieć. Wydaje mi się, że można mnie poznać poprzez to, co robię, a najlepiej przyjść na koncert, bo wtedy już jest pełen obraz. Nieraz w mediach próbuje się włożyć artystę w jakieś nieprawdziwe ramy. Czasem jak czytam o sobie w gazetach, to jakbym czytała historię kogoś innego. Cieszę się, że spotkamy się we Wrześni, bo dawno tutaj nie byłam.

Rozmawiała Klara Skrzypczyk


 

Światłoczuły seans

Upływa szybko życie... – te słowa starej piosenki, która stanowi jednocześnie główny motyw muzyczny filmu Miłość bezwarunkowa, są jego najlepszym skrótem i recenzją. Nie chowajmy urazy, cieszmy się chwilą, bądźmy otwarci i kochajmy, koniecznie bezwarunkowo – to chce nam przekazać reżyser. 

Pokaz filmu  „Miłość bezwarunkowa” odbył się 22 stycznia na Powiatowej Scenie Kultury ZAMKOWA w Miłosławiu. Organizatorem wydarzenia był powiat wrzesiński. Seans odbył się w ramach działającego od 2011 roku projektu Polska Światłoczuła, który ma na celu prezentację najlepszych polskich filmów oraz umożliwienie spotkania z ich twórcami w miejscowościach pozbawionych kin. Dotychczas w Miłosławiu odbyły się dwie projekcje w ramach tego projektu – w 2013 roku był to film Dziewczyna z szafy, a w 2017 Konwój. Dokument Rafała Łysaka ściągnął do ZAMKOWEJ wielu widzów zainteresowanych produkcją, którzy po seansie długo zadawali pytania obecnemu na sali reżyserowi. 
Film opowiada historię babci i wnuka, którzy pokazują, że ich miłość jest ponad poglądami religijnymi, preferencjami seksualnymi czy konwenansami. 80-letnia babcia, gorliwa katoliczka na nowo próbuje zorganizować świat po tym, jak dowiedziała się, że jej ukochany wnuk jest gejem. Początkowe próby „nawrócenia” chłopaka w końcu ustępują pogodzeniu i akceptacji. – Nie ma wątpliwości, że jest to relacja piękna, bo opiera się na miłości, która, jak się okazuje, pozwala zrozumieć to, co wydawało się niezrozumiałe; zaakceptować to, czego nigdy nie potrafiło się do siebie dopuścić. A w końcu uświadomić sobie, że nic nie ma znaczenia, jeśli chodzi o najważniejszego w życiu człowieka. To film, który uczy rozmawiać, również tego, że trzeba rozmawiać i słuchać siebie nawzajem – relacjonują organizatorzy projektu Polska Światłoczuła.  
Obraz Rafała Łysaka podczas zeszłorocznego Krakowskiego Festiwalu Filmowego został nagrodzony Złotym Lajkonikiem „za opowieść o intymnej rzeczywistości ludzi różnych pokoleń, która wymyka się stereotypowym osądom. Świat widziany z tak bliska potrafi być tolerancyjny, bo miłość jest bezwarunkowa”. Ale to zapewne początek kariery tego ważnego filmu, który skłania do rozmów i dyskusji, a przede wszystkim – daje nadzieję.

(agda)

  • milosc bezwarunkowa002
  • milosc bezwarunkowa003
  • milosc bezwarunkowa004
  • milosc bezwarunkowa006
  • milosc bezwarunkowa009
  • milosc bezwarunkowa010
  • milosc bezwarunkowa011
  • milosc bezwarunkowa012
  • milosc bezwarunkowa014
  • milosc bezwarunkowa015
  • milosc bezwarunkowa016
  • milosc bezwarunkowa019
  • milosc bezwarunkowa020
  • milosc bezwarunkowa021
  • milosc bezwarunkowa022
  • milosc bezwarunkowa026
  • milosc bezwarunkowa029
  • milosc bezwarunkowa030
  • milosc bezwarunkowa031
  • milosc bezwarunkowa033
  • milosc bezwarunkowa034
  • milosc bezwarunkowa036
  • milosc bezwarunkowa037
  • milosc bezwarunkowa038
  • milosc bezwarunkowa041
  • milosc bezwarunkowa042
  • milosc bezwarunkowa045
  • milosc bezwarunkowa046
  • milosc bezwarunkowa047
  • milosc bezwarunkowa048

 

Młodzieżowe święto koszykówki

Września w dniach 25-27 stycznia zaistnieje na mapie Europy jako miejsce międzynarodowej rywalizacji sportowej. 

Wszystko za sprawą drugiego turnieju chłopców do lat siedemnastu EYBL U17. Młodzieżowe zespoły koszykarskie zmierzą się na sali sportowej Szkoły Podstawowej nr 6 przy ulicy Słowackiego we Wrześni. Dla miłośników tej gry drużynowej, jak również mieszkańców powiatu, to nie lada gratka, ponieważ podziwiać będzie można umiejętności oraz formę młodych sportowców z Rosji, Włoch, Białorusi, Litwy, Łotwy i Ukrainy. Nie zabraknie oczywiście reprezentacji Polski. Terminarz nadchodzącego weekendu oraz poszczególnych meczy zapowiada się interesująco. Już dziś (piątek) od godziny 9 rozpoczęły się pierwsze spotkania turniejowe. 
Wydarzenie organizowane jest przez Fundację PGB Basket Junior we współpracy z gminą Września przy udziale Urzędu Marszałkowskiego Województwa Wielkopolskiego, Starostwa Powiatowego we Wrześni oraz SSP nr 6 we Wrześni. 22 stycznia odbyła się konferencja prasowa, podczas której prezes honorowy fundacji Eugeniusz Kijewski oraz prezes fundacji Bartłomiej Tomaszewski zaprosili na to święto koszykówki młodzieżowej, gwarantując, że będzie to czas pięknej i radosnej rywalizacji w zgodzie z ideą sportu. 

Mateusz Maserak

  • konferencja
  • konferencja
  • konferencja
  • konferencja
  • plakat-sport

 

  • Elżbieta Tomczak

Za życiem we Wrześni

Wywiad z Elżbietą Tomczak, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej we Wrześni.

Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna we Wrześni od listopada ubiegłego roku realizuje program Za życiem. Na czym on polega? 
Program Za życiem jest zadaniem dodatkowym poradni. Jest on realizowany w ramach ośrodka koordynacyjno-rehabilitacyjno-opiekuńczego. Taki ośrodek mógł powstać na mocy ministerialnego kompleksowego programu wsparcia dla rodzin. Pan starosta, znając nasze możliwości kadrowe i doświadczenie, wskazał poradnię jako instytucję, która jest w stanie prowadzić te zadania. Program zakłada kompleksowe wsparcie dla matek oraz dzieci, które wymagają wspomagania rozwoju. Organizujemy zajęcia wczesnego wspomagania rozwoju dziecka od wykrycia niepełnosprawności (np. niepełnosprawność intelektualna, ruchowa, słabe widzenie, słyszenie, autyzm) do momentu pójścia dziecka do pierwszej klasy. W ramach zajęć wczesnego wspomagania rozwoju dziecku przysługuje od 4 do 8 godzin miesięcznie i to jest praca z dzieckiem i rodziną. Zajęcia realizuje zespół w oparciu o diagnozę i plan pracy, obecnie dla 13 dzieci. Program Za życiem to dodatkowa kompleksowa pomoc dla dzieci niepełnosprawnych w zależności od ich potrzeb i możliwości zdrowotnych. To usługi: terapeutów, fizjoterapeutów, logopedów, psychologów, pedagogów i innych specjalistów.

Jakie jest zainteresowanie programem?
Potrzeby są olbrzymie, dlatego trzeba przyglądać się potrzebom i możliwościom dzieci, by liczbę zajęć przydzielić sprawiedliwie – z jednej strony, by dziecku udzielić tyle pomocy, ile potrzebuje, z drugiej, by go nie przeciążyć nadmiarem zajęć, bo efektem przetrenowania jest cofnięcie się w rozwoju. W 2018 roku w zajęciach realizowanych w ramach programu Za życiem brało udział 11 dzieci. W listopadzie zrealizowano 57, a w grudniu 98 godzin zajęć.  Specjalistów było siedmioro (jedna osoba realizowała usługi dwóch specjalności). Na zajęcia w 2019 roku mamy więcej zgłoszonych dzieci, bo 18. Najmłodsze dziecko ma 10 miesięcy, najstarsze są z 2011 roku i odroczone od rozpoczęcia obowiązku szkolnego. Jest duże zainteresowanie zajęciami z rehabilitantem i z integracji sensorycznej.

Dlaczego dzieci z zaburzeniami integracji sensorycznej (zaburzeniem we współdziałaniu zmysłów) jest coraz więcej?
Ponieważ dzieci nie mają dostarczonych naturalnych bodźców ruchowych, co powoduje że mają zaburzenia integracji sensorycznej. Dużo rzeczy się na to składa. Kiedyś dzieci biegały, skakały, kręciły się na karuzelach, huśtały się, podskakiwały, bawiły się w berka, chowanego. W tej chwili siedzą i ich najbardziej intensywnym ruchem jest poruszanie kciukiem po ekranie smartfona. Niestety mózg nie robi tego, do czego od milionów lat został stworzony, czyli nie integruje bodźców, bo ich nie dostarczono. Dzieciom ułatwia się rozwój, np. poprzez używanie chodzików. To karygodne! Dziecko powinno przejść wszystkie etapy rozwoju ruchowego samo, bo wtedy w jego mózgu integrują się wszystkie ośrodki odpowiedzialne za integrację obu półkul, góra-dół, lewa-prawa, koordynację wzrokową, ruchową, słuchową, a potem czytanie, pisanie, liczenie. 

Niedawno poradnia przeniosła się do nowej siedziby. Co daje sąsiedztwo ze szkołą specjalną?
Bliskość szkoły sprawia, że rodzice mogą sprawdzić ofertę, obejrzeć to miejsce, zapoznać się z jego specyfiką, przyjrzeć warunkom, w jakich funkcjonuje szkoła, popatrzeć na dzieci, które są jej uczniami. W ofercie szkoły specjalnej jest też przedszkole specjalne, do którego niektóre z tych dzieci mogłyby trafić.

Rozmawiała 
Agnieszka Przysiuda-Zielkowska


 

Wystawa w starostwie

W związku z obchodami 100. rocznicy powstania wielkopolskiego w powiecie wrzesińskim powstało wiele projektów. Jednym z nich jest wystawa „Delegaci z powiatu wrzesińskiego na Polski Sejm Dzielnicowy” zrealizowana przez Wrzesińskie Towarzystwo Kulturalne, we współpracy z Poznańskim Towarzystwem Przyjaciół Nauk oraz Muzeum Regionalnym im. Dzieci Wrzesińskich we Wrześni, współfinansowana ze środków Gminy Września. Wystawę można było oglądać w różnych miejscach Wrześni i w Poznaniu. Teraz wita interesantów Starostwa Powiatowego we Wrześni. Będzie do obejrzenia przez trzy kolejne tygodnie na parterze urzędu. 

Wystawa została poświęcona 14 delegatom na polski Sejm Dzielnicowy. Przypomnijmy, że Sejm Dzielnicowy był jednoizbowym parlamentem obradującym 3-5 grudnia 1918 roku w poznańskim kinie Apollo i w nieistniejącej już sali Lamberta w Poznaniu. W jego skład weszło 1 399 przedstawicieli Polaków zamieszkujących ziemie pozostające w granicach Niemiec. Po wybuchu rewolucji w Niemczech i zawieszeniu broni, korzystając z zamieszania, tymczasowy Komisariat Naczelnej Rady Ludowej wymógł na niemieckich władzach zgodę na zorganizowanie parlamentu składającego się właśnie z reprezentantów osób narodowości polskiej. Polacy wykorzystali szansę na walkę o oderwanie się od Niemiec. Na jedenastu planszach udostępnione są fotografie i biogramy mieszkańców powiatu wrzesińskiego mających udział w pamiętnym wydarzeniu. Ekspozycja, która porządkuje informacje o historycznych faktach, wnosi także nowe, które wcześniej nie były znane badaczom. We wrześniu wystawa została uroczyście otwarta w Muzeum Regionalnym we Wrześni, następnie po dwóch miesiącach trafiła do Poznania i tam od 13 grudnia chętni mogli ją zobaczyć w Poznańskim Towarzystwie Przyjaciół Nauk. Poznańskiemu otwarciu wystawy towarzyszył wykład prof. Andrzeja Gulczyńskiego, a także prelekcja prezesa WTK Bolesława Święciochowskiego. 
Wystawa 4 stycznia wróciła do Wrześni. Najpierw odwiedziła LO, gdzie towarzyszyła specjalnej akademii przygotowanej dla młodzieży. Następnie przez kilka dni mogli ją oglądać uczniowie Zespołu Szkół Politechnicznych. Teraz wystawa zawitała w podwoje Starostwa Powiatowego we Wrześni, gdzie będzie można ją oglądać do końca stycznia. O szczegółach związanych z wystawą opowiada prezes WTK Bolesław Święciochowski. Zapraszamy do obejrzenia ekspozycji w godzinach pracy starostwa.

  (asz)
 

  • IMG_6298
  • IMG_6300
  • IMG_6307
  • IMG_6311
  • IMG_6312

 

 

  • swieciochowski

 

Rozmowa z Bolesławem Święciochowskim, prezesem Wrzesińskiego Towarzystwa Kulturalnego

Został pan w tym roku nominowany do nagrody Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego. 
Tak, Wrzesińskie Towarzystwo Kulturalne jest członkiem zbiorczym Wielkopolskiego Towarzystwa Kulturalnego. Ta ostatnia organizacja przyznaje co roku nagrodę główną – trzeba zaznaczyć, że jest ona przyznawana zarówno instytucjom, jak i osobom. Z całego województwa pojawiło się kilkadziesiąt zgłoszeń. Wrzesińskie Towarzystwo Kulturalne zgłosiło moją kandydaturę. 

Jakie działania ma pan na koncie?
Nominacja została przyznana za aktywność w ramach działania wrzesińskiego stowarzyszenia, m.in. inicjatywę odnowy nagrobka gen. Grudzielskiego w Gozdowie, współorganizację uroczystości patriotycznych, choćby 3 Maja, Święta Niepodległości, przygotowanie na naszym terenie uroczystości katyńskich, rocznicy agresji ZSRR na Polskę itd. Wśród tych inicjatyw są także konkursy wiedzy historycznej dla uczniów z terenu gminy Września na stopniu podstawowym, gimnazjalnym i ponadgimnazjalnym, jak również działalność wydawnicza: aż 16 publikacji. 

Z szerokiego grona zgłoszeń Wielkopolskie Towarzystwo Kulturalne wyłoniło 10 nominowanych?
 Nagroda główna powędrowała do Gostynia do Stowarzyszenia Miłośników Muzyki Świętogórskiej im. Józefa Zeidlera z Gostynia. Z kolei dziesięciu nominowanych spotkało się na specjalnej uroczystości 8 grudnia na terenie Targów Poznańskich. Spotkanie to miało bardzo uroczystą oprawę, także artystyczną, zaś nominowani zostali przedstawieni w specjalnej prezentacji multimedialnej. Warto zaznaczyć, że wyróżnienia przyznawane przez Wielkopolskie Towarzystwo Kulturalne są nagrodą honorową, bez gratyfikacji. Na pewno są one istotnym docenieniem działalności kulturalno-historycznej. Warto tu dodać, że Wrzesińskie Towarzystwo Kulturalne zostało laureatem nagrody głównej dziesięć lat temu.

Wracając do państwa działalności wydawniczej: w 2018 roku ukazała się nakładem waszego stowarzyszenia książka Wrześnianie w powstaniu wielkopolskim 1918-1919.
Jest to trzecie wydanie książki pod redakcją nieżyjącego już Leopolda Kostrzewskiego i moją. Wcześniej książka ukazywała się w roku 1998 i 2008. Aktualne wydanie związane z 100. rocznicą powstania wielkopolskiego uzupełniłem o zmiany poszczególnych rozdziałów i adekwatny wstęp. Wydanie zostało też wzbogacone o nowe zdjęcia. Książkę nieodpłatnie przekazaliśmy samorządom m.in. do kolportażu jako nagrody w konkursach historycznych, będzie dostarczona do bibliotek, jest również do nabycia w księgarniach. Wznowieniu publikacji przyświecała idea upamiętnienia powstania.

W starostwie właśnie pojawiła się wystawa dotycząca powstania, w której przygotowanie również się państwo zaangażowali. 
Wystawa nosi tytuł Delegaci z powiatu wrzesińskiego na Polski Sejm Dzielnicowy. Powstała dzięki naszej współpracy z Poznańskim Towarzystwem Przyjaciół Nauk. Nasze stowarzyszenie pozyskało na jej przygotowanie dotację z gminy Września, która pozwoliła na pozyskanie materiałów źródłowych m.in. w Muzeum Archidiecezjalnym w Gnieźnie, wyszukanie wiadomości o delegatach, materiałów ikonograficznych itd.  W polskim sejmie uczestniczyło 14 delegatów z naszego powiatu. Znaliśmy biogramy kilku z nich, dodatkowo udało się sprostować pewne błędy, np. jeden z delegatów, Tomasz Krause, okazał się robotnikiem, choć wcześniej krążyła informacja, że to ksiądz, z kolei Walentyna Jerzykiewiczowa – w publikacji Antoniego Ciszaka dotyczącej powstania udostępniono informację, że była uczestniczką strajku dzieci wrzesińskich, a w rzeczywistości w tym czasie była ona 24-letnią osobą, zamężną i z dziećmi. Udało się także dotrzeć do informacji o Władysławie Jeziorkowskim, który w 1922 roku został zamordowany we własnym mieszkaniu. Oczywiście nie wszystko udało się wyjaśnić, osoby te nie pełniły za życia ważnych funkcji i potem niewiele było o nich wiadomo, ale niektóre rzeczy udało się ustalić. W prace zaangażował się także pan Remigiusz Maćkowiak. Sama wystawa najpierw od września do końca listopada była wystawiona w Muzeum Regionalnym we Wrześni, jej odsłonięciu towarzyszyła prelekcja dra Marka Rezlera, następnie pod koniec listopada trafiła do PTPN, gdzie jej otwarciu 13 grudnia towarzyszył wykład prof. Andrzeja Gulczyńskiego i moje wystąpienie. Teraz wystawa znów jest dostępna we Wrześni. Serdecznie zapraszamy do jej obejrzenia wszystkich chętnych!

Rozmawiała (asz)


 

  • Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz

Żegnamy Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza

Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, samorządowca z krwi i kości, który padł ofiarą bezprecedensowego aktu terroru. Nie sposób zrozumieć brutalnej przemocy, zwłaszcza gdy wydarza się przy okazji ważnej i szlachetnej akcji dobroczynnej. Solidaryzujemy się z rodziną Pana Prezydenta oraz Gdańszczanami, którzy stracili dziś wielkiego człowieka.

 


 

Pracownia metrologiczna

Jest to jedno z pierwszych w pełni wyposażonych pomieszczeń szkoleniowych w Centrum Badań i Rozwoju Nowoczesnych Technologii.

W pracowni metrologicznej znajdują się sprzęty służące badaniom powierzchni, struktury materiału czy pomiarom wytrzymałości. Są to różnego rodzaju mikroskopy, urządzenia do wykonywania i analizy próbek oraz maszyna wytrzymałościowa. Jednym z unikatowych urządzeń jest skaner 3D. Dzięki specjalnemu oprogramowaniu możliwe jest konwertowanie projektu do wydruków 3D, maszyn współrzędnościowych czy obrabiarek numerycznych.
– Pracownia nakierowana jest na aspekt dydaktyczny, lecz przyznam, że teraz największy jej potencjał upatruję w możliwości prowadzenia prac badawczych – mówi Tomasz Mackiewicz, kierownik CBiRNT. Pracownia umożliwi przeprowadzanie inżynierii odwrotnej.  To proces badania gotowego produktu po to, by ustalić, jak dokładne jest jego działanie i sposób wykonania.

Szymon Piotr Rewers 

  • 1 pracownia cbirnt 116
  • 1 pracownia cbirnt 117
  • 1 pracownia cbirnt 118
  • 1 pracownia cbirnt 119
  • 1 pracownia cbirnt 122
  • 1 pracownia cbirnt 123
  • 1 pracownia cbirnt 124
  • 1 pracownia cbirnt 125
  • 1 pracownia cbirnt 126
  • 1 pracownia cbirnt 128
  • 1 pracownia cbirnt 129
  • 1 pracownia cbirnt 130
  • 1 pracownia cbirnt 131
  • 1 pracownia cbirnt 132
  • 1 pracownia cbirnt 133
  • 1 pracownia cbirnt 134
  • 1 pracownia cbirnt 135
  • 1 pracownia cbirnt 136

 

Komunikacja zastępcza na czas ferii

Podczas ferii zimowych, które w Wielkopolsce przypadają w tym roku między 12 a 27 stycznia, zostaną uruchomione połączenia autobusowe między Wrześnią a Pyzdrami (trasy przez Kaczanowo i Zieliniec), a także między Wrześnią a Lisewem (przez Kaczanowo). Korzystanie z połączeń możliwe będzie od poniedziałku do piątku i będzie bezpłatne dla pasażerów. Usługa jest współfinansowana przez powiat wrzesiński, gminę Kołaczkowo oraz gminę Pyzdry, realizuje ją FHU „WA-MA” Macieja Walickiego. Komunikacja ma charakter zastępczy – jest związana z całkowitym wstrzymaniem przez PKS Gniezno regularnych połączeń na terenie naszego powiatu podczas ferii.
Jak informowaliśmy już na łamach „Przeglądu Powiatowego”, PKS Gniezno we wrześniu zaczął likwidować kursy autobusowe na terenie naszego powiatu. Pojawiły się wówczas głosy o coraz gorszej kondycji finansowej przewoźnika. Samorządowcy z terenu powiatu przystąpili wówczas do rozmów z firmami transportowymi z terenu naszego powiatu. Na ostatnim spotkaniu, które odbyło się 28 listopada, prowadzący firmę „WA-MA” Maciej Walicki wyraził chęć zaproponowania nowych kursów tuż po feriach. 
W związku jednak ze wstrzymaniem przez gnieźnieński PKS połączeń na czas zimowej przerwy, zdecydowano o uruchomieniu bezpłatnych przewozów. Na razie komunikacja ma charakter bezpłatny i zastępczy. Planuje się jednak wprowadzenie stałej oferty komercyjnej, która odpowie na potrzeby pasażerów, zwłaszcza młodzieży dojeżdżającej do szkół oraz osób starszych.

Klara Skrzypczyk
 

Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółowym rozkładem jazdy i korzystania z połączeń:

  • ROZKŁAD JAZDY (1)
  • ROZKŁAD JAZDY (2)
  • ROZKŁAD JAZDY (3)
  • ROZKŁAD JAZDY (4)
  • ROZKŁAD JAZDY (5)
  • ROZKŁAD JAZDY (6)
  • ROZKŁAD JAZDY (7)

 


 

O powstaniu na akademii

Relacja wideo

W powiecie wrzesińskim trwają obchody stulecia powstania wielkopolskiego. Po ich kulminacyjnym punkcie, który odbył się 28 grudnia, dokładnie tydzień później, czyli 4 stycznia, publiczność – przede wszystkim młodzież – mogła wziąć udział w specjalnej akademii poświęconej walkom narodowo-wyzwoleńczym w naszym regionie.

Na zaproszenie skierowane przez Starostwo Powiatowe we Wrześni odpowiedziały wszystkie szkoły powiatowe. Zapełniona szczelnie aula Liceum Ogólnokształcącego mogła obejrzeć półtoragodzinny bardzo różnorodny występ przywołujący wydarzenia z lat 1918-1919. Na scenie pojawiły się autorsko interpretowane piosenki, utwory fortepianowe zagrane przez wielu wykonawców, recytacje, a nawet scenki aktorskie. Całości towarzyszyła prezentacja odtwarzająca krok po kroku działania związane z powstaniem, koncentrująca się na powiecie wrzesińskim. Za reżyserię widowiska odpowiadała nauczycielka Zespołu Szkół Politechnicznych we Wrześni Agnieszka Pol. W przygotowanym przez nią programie znalazła się również minuta ciszy poświęcona powstańcom i wspólne odśpiewanie hymnu narodowego przez wszystkich uczestników uroczystości. Na scenie pojawił się dodatkowo chór Camerata dyrygowany przez Domicelę Cierpiszewską.

Warte podkreślenia jest wielkie zaangażowanie młodzieży uczestniczącej w spektaklu, która w jego przygotowanie włożyła wiele pracy. Celem akademii było propagowanie wiedzy o powstaniu wśród kolejnych pokoleń. Wśród publiczności znaleźli się również starosta wrzesiński Dionizy Jaśniewicz i członek Zarządu Powiatu Stefan Tomczak.

(asz)

  • Akademia LO (1)
  • Akademia LO (2)
  • Akademia LO (3)
  • Akademia LO (4)
  • Akademia LO (5)
  • Akademia LO (6)
  • Akademia LO (7)
  • Akademia LO (8)
  • Akademia LO (9)
  • Akademia LO (10)
  • Akademia LO (11)
  • Akademia LO (12)
  • Akademia LO (13)
  • Akademia LO (14)
  • Akademia LO (15)
  • Akademia LO (16)
  • Akademia LO (17)
  • Akademia LO (18)
  • Akademia LO (19)
  • Akademia LO (20)
  • Akademia LO (21)
  • Akademia LO (22)
  • Akademia LO (23)
  • Akademia LO (24)
  • Akademia LO (25)
  • Akademia LO (26)
  • Akademia LO (27)
  • Akademia LO (28)
  • Akademia LO (29)
  • Akademia LO (30)
  • Akademia LO (31)
  • Akademia LO (32)
  • Akademia LO (33)
  • Akademia LO (34)

Newsletter