Rodzina Lipertów mieszkała od pokoleń we Wrąbczynkowskich Holendrach. W tej otoczonej lasami wsi w gminie Pyzdry obok siebie w zgodzie żyli Polacy i Niemcy. Gdy przyszła wojna, świat, który znali, przestał istnieć.
Maj to dla naszego miasta miesiąc szczególny. Miały wtedy miejsce wydarzenia związane z walką naszego narodu o niepodległość, które trwale zapisały imię Wrześni w dziejach Polski.
Stefania Bystroń jedzie z Wrześni do Gdyni na spotkanie z siostrą, której nie widziała od sześćdziesięciu lat. Martwi się, czy rozpozna ją w tłumie. Najbardziej niespodziewane jest dla Jadwigi to, że zamiast burzy uczuć na widok siostry nie czuje absolutnie nic.
Choć od powstania wielkopolskiego mijają już 93 lata, potomkowie uczestników tamtych wydarzeń nadal są wśród nas. Marian Szczepaniak przypomina dziś postać swojego ojca Michała, który jako młody chłopak ryzykując życiem chwycił za broń. Wrześnianin opowiada również o dalszych losach swojej rodziny.