Towar przeceniony nie podlega reklamacji - czy rzeczywiście?

W sklepach trwa właśnie posezonowa wyprzedaż letnich ubrań. Wielu sprzedawców sprzecznie z prawem informuje klientów, że towar przeceniony nie podlega reklamacji – nawet wtedy, gdy wada zakupionej rzeczy ujawniła się dopiero w trakcie korzystania z niej.

Danuta S. z Nekli kupiła letni komplet – sukienkę z żakietem – którego cena była obniżona z 220 na 150 złotych. Niestety po praniu sukienka rozeszła się w szwach. Pani Danuta chciała ją oddać do sklepu do reklamacji. Spotkała ją przykra niespodzianka – sprzedawca odmówił przyjęcia wadliwego towaru twierdząc, że klientka została poinformowana o tym, że towar przeceniony nie podlega reklamacji.

Zgodnie z ustawą z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie kodeksu cywilnego ( Dz. U. Nr 141, poz. 1176), nie można reklamować tylko tych wad towaru, o których klient wiedział w momencie zakupu (np. został poinformowany przez sprzedawcę o tym, że towar jest wadliwy lub na towarze istniała informacja o wadzie) lub o których powinien był wiedzieć (np. wada towaru była widoczna na pierwszy rzut oka). Jeśli nie ma na towarze informacji o wadzie lub jest ona niewidoczna to towar taki można reklamować.

Natomiast, jeśli sprzedawca informuje klienta lub dostrzega on sam, że przyczyną obniżenia ceny towaru jest wada materiału, to przyjmuje się, że kupujący zgadza się na kupno wadliwego towaru i nie może zgłaszać reklamacji. Ale jeśli po kilku dniach ujawni się inna wada tego towaru – np. zamka, to może on reklamować towar ze względu na wadliwy zamek, ponieważ o tej wadzie nie został poinformowany.

Podczas polowania na towary z wyprzedaży warto więc zwrócić uwagę na kupowaną rzecz i sprawdzić, czy nie posiada wady, lub jeśli takiej nie dostrzeżemy to spytajmy sprzedawcę o przyczynę obniżenia ceny danego towaru. Będziemy wtedy świadomi wartości kupowanej rzeczy i unikniemy niepotrzebnych nieporozumień.

Elżbieta Staszak - Małecka

Powiatowy Rzecznik Konsumentów we Wrześni