Napoleoński żołnierz w Górce

Górka zwana dziś Targową, niegdyś Mileszyną, na początku XIX w., będąc już tylko dużą wsią, stanowiła ostoję polskości zarówno dla ziemian, jak i okolicznych mieszkańców. Niewątpliwie rękę do tego przyłożył Antoni Kosiński, były żołnierz polski i napoleoński.

Miasto Mileszów

Tuż pod bokiem piastowskiego rodu w Gieczu, przy szlaku prowadzącym do Lądu i dalej do Łęczycy, na wzniesieniu, wówczas wyższym i porosłym knieją, pomiędzy jeziorami i moczarami funkcjonował niewielki gródek. Jego zadaniem było strzec już na przedpolu piastowskiej siedziby. Dzierżył go możny ród Awdańców. Jego członkowie często używali imię Milesza (tzn. Michał). Nazywano stąd ich Mileszami, zaś gródek otrzymał prostą nazwę – Górka, który określono od jego właścicieli Górką Mileszyną. W 1258 r. Awdańcowie występują jako właściciele sąsiednich wsi Chocicza i Psakowo (dziś Psary). Wieś Osiek mieli w 1070 r. przekazać jako dar fundacyjny dla opata klasztoru benedyktynów w Lubiniu koło Krzywinia, gdzie były ich główne siedziska rodowe. Stąd później wioska ta przyjęła nazwę Opatowo, dziś Opatówko. Tutaj benedyktyni prawdopodobnie przed 1181 r. założyli kościół parafialny. W tym samym czasie miała powstać parafia w Mileszynej Górce. Kościół górecki otrzymał wezwanie Świętego Michała Archanioła – patrona rodu Awdańców. W 1258 r. w dokumencie wystawionym przez księcia Bolesława Pobożnego w jego otoczeniu wymieniony jest niejaki Milesza z Górki. W 1272 r. księżna Helena, za 18 grzywien srebra, sprzedała Piotrowi, synowi Mileszy, swoje dziedzictwo wraz z dwoma komornikami, wcielając je do Górki Mileszy. Jednocześnie owe dziedzictwo (być może Małą Górkę) wyłączyła z opola w Chociczy, a włączyła do opola w Gieczu. Za panowania Kazimierza Wielkiego nastąpiła druga fala lokacji miast. Mileszyna Górka została lokowana na prawie niemieckim. Miało to miejsce pomiędzy 1333 r. a 1343 r. Przywilej lokacyjny zaginął w pożarze. Król Kazimierz Wielki, przebywając w Poznaniu, 14 czerwca 1343 r. na prośbę Piotra, kasztelana radzimskiego i Dobrogosta Mileszyca, chorążego poznańskiego, dziedziców Mileszynej Górki, odnowił dla niej przywileje miejskie. Król zezwolił na odbywanie targów we wtorek każdego tygodnia. Dziedzice Górki oraz mieszczanie wyłączeni zostali spod władzy wojewodów, kasztelanów, sędziów i podsędków, a poddani zostali na prawie niemieckim władzy królewskiej. Miasto lokacyjne rozłożone było pomiędzy północną częścią wzgórza a strumieniem Radycz. Dzięki rozwojowi i handlowi miasto rozwijało się. Z czasem Górkę określono Górką Targową. Jednak od poł. XV w. rozwój miejscowości został zahamowany. W 1552 r. Targowa Górka nazywana była wsią. Silnym konkurentem gospodarczym była pobliska Września. Powodem były, podobnie jak przy osłabienie znaczenie Giecza, zmiany szlaków komunikacyjnych. Znaczenia nabrał szlak prowadzący z Poznania przez Kostrzyn do Wrześni zwany Via Wrzesnia. Ponowne nadanie Górce praw miejskich nastąpiło około 1555 r. Od tego momentu używano oficjalnie nazwy Targowa Górka. Jednak miasto nie odrodziło się tak jak za czasów Mileszów. Z czasem wyrosła kolejna konkurencja w postaci miasteczka w Nekli. Właściciele miasteczka często zmieniali się (Góreccy, Spławscy, Chociszewscy, Trąpczyńscy, Mielżyńscy, Morawscy, Bułakowscy, Turnowie i Walewscy), co wpływało niekorzystnie na Górkę. Za Turnów (II poł. XVIII w.) straciła ona status miasta.

  • Pałac w Targowej

Generał Kosiński

W 1793 r. resztę Wielkopolski zajęli Prusacy. W spisach statystycznych nie zaliczali już Górki do miast. Rok później w Wielkopolsce doszło do walk wyzwoleńczych w insurekcji kościuszkowskiej. We wrześniu wkroczył do Wielkopolski gen. Jan Henryk Dąbrowski. Przy jego boku walczył legionista Antoni Kosiński, który później od 1811 r. związał się z Targową Górką i stał się jej symbolem patriotyzmu. Wtedy wieś Targowa Górka wchodziła w skład powiatu średzkiego. Władał w niej hrabia Keyserling, marszałek dworu króla pruskiego. Kosiński, przyszły dziedzic Targowej Górki, pochodził z Podlasia. Urodził się w 1769 r. pod Drohiczynem jako syn Józefa i Reginy z Korsaków. Do 1790 r. pobierał naukę u ojców pijarów. Następnie ożenił się i został sekretarzem na jednym z dworów szlacheckich. W latach 1792-93 służył w wojsku polskim. Zetknął się wówczas z tajną konspiracją działającą na Polesiu i Ukrainie. Tam został adiutantem Karola Prozora, stojącego na czele tajnego związku. W czasie insurekcji kościuszkowskiej w 1794 r. utrzymywał łączność z dowództwem w Warszawie. Po rozbiciu polskich wojsk konspiracyjnych na Ukrainie uciekł na zachodni brzeg Bugu i przyłączył się do wojsk Tadeusza Kościuszki. W Mokotowie pod Warszawą 16 lipca 1794 r. został przez Kościuszkę awansowany na stopień kapitana. W czasie oblężenie Warszawy przez Rosjan służył w batalionie strzelców pułkownika Węgierskiego. Po upadku insurekcji powrócił na Podlasie. W czerwcu 1795 r. udał się do Lwowa, skąd przedarł się do Italii. Gdzież go później losy nie rzuciły. Przez 5 miesięcy pełnił służbę we flocie francuskiej. To tutaj przyjął pseudonim „Amilkar”, nawiązując do starożytnego wodza Kartagińczyków. Dzięki tej służbie otrzymał obywatelstwo francuskie. Będąc w armii napoleońskiej, pomagał Janowi Henrykowi Dąbrowskiemu zorganizować legię polską. Został adiutantem gen. Dąbrowskiego, a od 1798 r. objął stanowisko zastępcy dowódcy II legii. 26 marca 1799 r. brał udział w krwawej, przegranej bitwie pod Legano. Uczestniczył w walkach w północnej Italii. Był także w austriackiej niewoli. W 1801 r. wojska polskie wcielono do armii francuskiej. W 1802 r. Kosińskie został szefem sztabu w Generalnym Inspektoracie Dąbrowskiego w Mediolanie. Popadł w konflikt z otoczeniem i stracił wiarę w ideę, o którą walczył, dlatego w marcu 1803 r. podał się do dymisji. Wraz z przyjęciem dymisji otrzymał nominację na generała. Wrócił do kraju i osiadł w Czarnolesie pod Warszawą. Zajął się literaturą i tłumaczeniem pism. W 1804 r. zakończył swój Pamiętnik historyczny o Legionach Polskich. Podczas przygotowań do wkroczenia na tereny polskie wojsk francuskich i przygotowywania powstania narodowego generał Kosiński wyraził chęć swojej pomocy. W 1806 r. powrócił do armii. 23 listopada 1806 r. wyruszył z Poznania z rozkazem organizowania departamentów bydgoskiego i kwidzyńskiego. Kilka dni potem objął władzę w Bydgoszczy. Brał udział w wyzwalaniu Torunia oraz w oblężeniu Gdańska. Pomijany przez księcia Józefa Poniatowskiego w awansach, w 1808 r. złożył dymisję. Powierzono mu wówczas funkcję komisarza do ustalania granicy pomiędzy Królestwem Pruskim a Księstwem Warszawskim. Po wkroczeniu wojsk austriackich do Księstwa Warszawskiego 22 kwietnia 1809 r. mianowany został organizatorem sił zbrojnych departamentu poznańskiego. Szybko zorganizował trzy pułki powstańcze. W walkach z Austriakami przemierzył szlak od Gniezna do Skierniewic. W czerwcu 1809 r. został gubernatorem Warszawy. Odniósł sukcesy wojenne pod Szczekocinami (9 VII) i Żarnowcem (10 VII). Ponownie pominięty w awansach, podał się do dymisji. W tym czasie otrzymał w długoletnią dzierżawę dobra Starołęka pod Poznaniem. W 1811 r. ożenił się z Adelajdą von Keyserling, dziedziczką dóbr Targowa Górka i Dzierżnica. 15 listopada otrzymał honorowy tytuł „generała dywizji weteranów”. Będąc już właścicielem Targowej Górki, powrócił do służby wojskowej 22 lipca 1812 r. Uczestniczył w wyprawie przeciw Rosji. Dowodził dywizją rezerwową wzdłuż linii Bugu. Następnie został dowódcą departamentów siedleckiego i lubelskiego. Po wycofaniu się armii napoleońskiej powrócił do Targowej Górki, gdzie pielęgnował tradycje patriotyczne. W 1815 r. książę Konstanty odrzucił jego propozycję wstąpienia do armii Królestwa Polskiego. W 1816 r. rząd pruski próbował przekonać generała Kosińskiego, aby organizował wojsko Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Jednak, gdy nie został przekonany co do narodowego charakteru sił zbrojnych, ostatecznie w 1820 r. zażądał bezwzględnej dymisji.

Ostoja polskości

Pogranicze ziemi średzkiej i miłosławskiej stało się ostoją polskości. Wszystko to dzięki wybitnym patriotom: gen. Janowi Henrykowi Dąbrowskiemu i Bronisławowi Dąbrowskiemu z Winnej Góry, Sewerynowi Mielżyńskiemu z Miłosławia, gen. Antoniemu „Amilkarowi” Kosińskiemu i Władysławowi Kosińskiemu z Targowej Górki oraz Karolowi Karśnickiemu z Mystek. Ich siedziby, zwłaszcza Winna Góra i Targowa Górka, stały się miejscem kontaktu z konspiracją z Królestwa Polskiego. Antoni Kosiński, właściciel dóbr Targowa Górka, utrzymywał stały kontakt z gen. J.H. Dąbrowskim, właścicielem dóbr Winna Góra. Ponadto był w kontakcie z innymi oficerami byłego Księstwa Warszawskiego. Do Targowej Górki przyjeżdżał z Warszawy Walerian Łukasiński oraz z Poznania Ignacy Prądzyński. Generał „Amilkar” zmarł w 1823 r. Patriotyczny klimat domu rodzinnego udzielił się synowi Władysławowi, oddziaływał także na mieszkańców dobór góreckich. Władysław Kosiński w latach 1834-1839 służył w wojsku pruskim. Służbę zakończył w stopniu podporucznika. Włączył się w działalność konspiracyjną Centralizacji Poznańskiej, będącej w kontakcie z Towarzystwem Demokratycznym Polskim w Paryżu. Od 1843 r. w Wielkim Księstwie Poznańskim aktywnie zaczął działać lewicowy emisariusz Henryk Kamieński. Głosił on wojnę ludową wraz z powstaniem narodowym z udziałem chłopów i przymuszonej szlachty. Zwolennikiem tych idei został Władysław Kosiński. Wkrótce przeszedł on do założonego przez Walentego Stefańskiego Związku Pracujących. W 1846 r. należał do Centralizacji Poznańskiej jako jeden z głównych spiskowców organizujących pod wodzą Ludwika Mierosławskiego powstanie narodowe. Kierował organizacją walki zbrojnej na terenie Prus Zachodnich. Nie myślał o odwołaniu powstania nawet po aresztowaniu Mierosławskiego. Został aresztowany i w 1847 r. przez sąd moabicki w Berlinie wraz z 7 innymi towarzyszami skazany na karę śmierci. Wyrok nie został wykonany. Brał później udział w powstaniu poznańskim 1848 r., wspomagał także walczących w powstaniu styczniowym.

Grób generała

Sławetny generał Antoni wraz z małżonką Adelajdą został pochowany grobowcu na terenie parku pałacowego. Przy grobie stoi piękna barokowa figura św. Jana Nepomucena. W 1923 r. dokonano przeniesienia zwłok generała. Po zdjęciu płyty i odkopaniu ziemi wydrążono w murowanym grobowcu otwór. Znaleziono w nim dwie trumny, dość dobrze zachowane – jedną generała, drugą jego żony. Po otwarciu trumny generała stwierdzono czaszkę i inne kości, resztki munduru generalskiego z epoletami i wstęgą orderową. Trumnę ze zwłokami generała „podwinięto prześcieradłem” i wyciągnięto na zewnątrz. Szczątki złożono do nowego metalowego sarkofagu. Trumna ze szczątkami 14 października spoczęła w Muzeum Wojskowym w Poznaniu, skąd uroczyście została przeniesiona do kościoła Świętego Wojciecha.

Sebastian
Mazurkiewicz

« wstecz

Newsletter